Nieoczekiwanie zaciętą walkę stoczyli dziś siatkarze outsidera II ligi, czyli ekipy ambitnego Spajkera oraz wciąż walczącej o utrzymanie Akademii Rolniczej. Tylko premierowy set tego meczu przyniósł pewną wygraną faworytów w osobach akademików. Kolejne partie na przemian padały łupem obydwu drużyn. Szczególnie interesująco było w trzeciej odsłonie spotkania, kiedy o zwycięstwie decydowały pojedyncze akcje i gra na przewagi. Tie-breaka na swoja korzyść roztrzygnęła Akademia wygrywając do 12. Mimo, że była to potyczka dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli, obfitowała w bardzo ładne i długie wymiany. Siatkarze obydwu zespołów dobrze prezentowali się w obronie, często odbijając mocne ataki rywali, po czym wyprowadzali ciekawe kontry.

Zwycięstwo "tylko" za dwa punkty nie może satysfkakcjonować akademików, których pozostanie w ligowej stawce w daszym ciągu stoi pod znakiem zapytania. Siatkarze Spajkera za to pokazali że grać potrafią, nawet przeciwko, wydawałoby się, bardziej zmotywowanym przeciwnikom.



własne/Miłosz Hermanowicz